Karnawał po amerykańsku
20
%
285 Kč 355 Kč
Expedice za 2 až 3 dny
Sleva až 70% u třetiny knih
Postawa amerykańskich placówek dyplomatycznych w Polsce w latach 19801981 odzwierciedlała na zasadzie swego rodzaju sprzężenia zwrotnego amerykańską politykę wobec PRL w tym okresie. Ambasada (i konsulaty) realizowała jej wytyczne, wykuwane gdzieś w gabinetach Departamentu Stanu, CIA, Białego Domu i powiązanych z nimi instytucji, a jednocześnie sama wpływała na kształt tej polityki, bombardując te instytucje raportami, analizami, szyfrogramami itp., sporządzanymi przez różne komórki (od ambasadora, przez poszczególne legalne piony po rezydenturę wywiadowczą).
W czasach karnawału Solidarności amerykańskich dyplomatów w Polsce interesowało dosłownie wszystko: od zakulisowych walk o wpływy w partii (od szczebla centralnego przez wojewódzkie po podstawowe organizacje partyjne), przez nastroje w konkretnych środowiskach i grupach (intelektualiści, dziennikarze stołeczni i regionalni, robotnicy, rolnicy, żołnierze, ekonomiści, naukowcy, artyści, urzędnicy, cudzoziemcy), artykuły prasowe, audycje telewizyjne i radiowe, sytuację w Kościele, działania najróżniejszych grup opozycyjnych; po takie szczegóły, jak natężenie ruchu na drogach i lotniskach, cena kanistra benzyny, długość kolejek i napisy na murach czy... gęstość wąsów Lecha Wałęsy. Dyplomaci byli wszystkożerni i pozbawieni uprzedzeń, wychodząc z założenia, że im więcej różnorodnych źródeł informacji niezależnie od ich pochodzenia tym większe szanse na sformułowanie celnych analiz i prognoz.
W czasach karnawału Solidarności amerykańskich dyplomatów w Polsce interesowało dosłownie wszystko: od zakulisowych walk o wpływy w partii (od szczebla centralnego przez wojewódzkie po podstawowe organizacje partyjne), przez nastroje w konkretnych środowiskach i grupach (intelektualiści, dziennikarze stołeczni i regionalni, robotnicy, rolnicy, żołnierze, ekonomiści, naukowcy, artyści, urzędnicy, cudzoziemcy), artykuły prasowe, audycje telewizyjne i radiowe, sytuację w Kościele, działania najróżniejszych grup opozycyjnych; po takie szczegóły, jak natężenie ruchu na drogach i lotniskach, cena kanistra benzyny, długość kolejek i napisy na murach czy... gęstość wąsów Lecha Wałęsy. Dyplomaci byli wszystkożerni i pozbawieni uprzedzeń, wychodząc z założenia, że im więcej różnorodnych źródeł informacji niezależnie od ich pochodzenia tym większe szanse na sformułowanie celnych analiz i prognoz.
Autor: | Patryk Pleskot |
Nakladatel: | IPN |
ISBN: | 9788380989283 |
Rok vydání: | 2020 |
Jazyk : | Polština |
Počet stran: | 736 |
Mohlo by se vám také líbit..
-
Z dziejów polskiej emigracji politycz...
Patryk Pleskot
-
Księża z Katynia
Patryk Pleskot
-
W cieniu centrali
Patryk Pleskot
-
Kresowe rezydencje. Zamki, pałace i d...
Grzegorz Rąkowski
-
Zostali na Wschodzie
Hlebowicz Adam
-
Relacje o pomocy udzielanej Żydom... ...
Sebastian Piątkowski
-
Procesy osób oskarżonych o popełnieni...
Artur Pawlicki
-
Procesy osób oskarżonych o popełnieni...
Artur Pawlicki
-
Biskupi w rzeczywistości politycznej ...
Rafał Łatka
-
Czy można zapomnieć?
Marian Karczewski
-
Zagłada Polaków w Związku Sowieckim
ANNA ZECHENTER
-
The Great Terror in Soviet Georgia 19...
-
Wierna służba
praca zbiorowa
-
Ostatnia bije godzina Armia Ochotnicza..
Janusz Odziemkowski
-
Atlas polskiego podziemia niepodległo...
praca zbiorowa
-
Rozkaz nr 001353. Operacja proskrypcy...