Mam wątpliwość
35
%
213 Kč 328 Kč
Expedice za 2 až 3 dny
Sleva až 70% u třetiny knih
Mam wątpliwość i jestem pewna tylko tego.
Oto ona, Radomska, kobieta przeciętnie nieprzeciętna. Zaskakująco błyskotliwa, choć czasem nadrabia bezczelnością. Szydera i kpina to jej drugie imię. Mimo że nie może rzeczywistości napluć w twarz, to przynajmniej sprzeda jej kopniaka. Bywa to męczące, a kondycji do walki z życiem wyrobić się nie da, więc regularnie zwija się w kłębek i czeka aż znów zachce jej się żyć.
Zabiera nas w podróż po życiowych przystankach, w którą wyruszamy z plecakiem pełnym cudzych przekonań i oczekiwań. Opowiada, jak zweryfikowała je rzeczywistość i z czego przyszło jej śmiać się w głos, choć często przez łzy. To zapis z dziennika pokładowego kogoś, kto bardzo się zdziwił, ale w przeżywaniu obowiązkowych punktów życiorysu po swojemu odnalazł masę frajdy. Radomska obnaża hipokryzję, dostrzega niezauważalne, czwarty raz wypłukuje zapomniane w pralce pranie i dzieli się tym, co rośnie w niej jak pleśń w kubku po kawie wątpliwościami. W zalewie lukrowanych obrazów i treści przypomina, że paleta kolorów jest dużo szersza i ciekawsza, a szary to też kolor. I jedyny skuteczny filtr to perspektywa dystansu i przymrużenie, nawet zezowatego oka. Idealnie nie jest. Ale jest dobrze.
Oto ona, Radomska, kobieta przeciętnie nieprzeciętna. Zaskakująco błyskotliwa, choć czasem nadrabia bezczelnością. Szydera i kpina to jej drugie imię. Mimo że nie może rzeczywistości napluć w twarz, to przynajmniej sprzeda jej kopniaka. Bywa to męczące, a kondycji do walki z życiem wyrobić się nie da, więc regularnie zwija się w kłębek i czeka aż znów zachce jej się żyć.
Zabiera nas w podróż po życiowych przystankach, w którą wyruszamy z plecakiem pełnym cudzych przekonań i oczekiwań. Opowiada, jak zweryfikowała je rzeczywistość i z czego przyszło jej śmiać się w głos, choć często przez łzy. To zapis z dziennika pokładowego kogoś, kto bardzo się zdziwił, ale w przeżywaniu obowiązkowych punktów życiorysu po swojemu odnalazł masę frajdy. Radomska obnaża hipokryzję, dostrzega niezauważalne, czwarty raz wypłukuje zapomniane w pralce pranie i dzieli się tym, co rośnie w niej jak pleśń w kubku po kawie wątpliwościami. W zalewie lukrowanych obrazów i treści przypomina, że paleta kolorów jest dużo szersza i ciekawsza, a szary to też kolor. I jedyny skuteczny filtr to perspektywa dystansu i przymrużenie, nawet zezowatego oka. Idealnie nie jest. Ale jest dobrze.
Autor: | Aleksandra Radomska |
Nakladatel: | Wielka Litera |
ISBN: | 9788380325111 |
Rok vydání: | 2020 |
Jazyk : | Polština |
Vazba: | Měkká |
Mohlo by se vám také líbit..
-
Mam wątpliwość. Audiobook
Aleksandra Radomska
-
Sprzedawca arbuzów
Meller Marcin
-
Zła mowa
Michał Głowiński
-
Szara lotka
Rylski Eustachy
-
Smoleńsk
Torańska Teresa
-
Powrót
Shephard Ben
-
Grand
Wiśniewski Janusz L.
-
W powietrzu
Iwasiów Inga
-
Na krótko
Iwasiów Inga
-
Brudne serca
Kłys Anna K.
-
Egzorcyzmy księdza Wojciecha
Varga Krzysztof
-
Kto to pani zrobił?
Passent Agata
-
W ZASADZIE TAK
Jacek Fedorowicz
-
ŚMIERĆ W AMAZONII WYD. 2
Artur Domosławski
-
CD MP3 NA FEJSIE Z MOIM SYNEM
JANUSZ L.WIŚNIEWSKI
-
DUCHY JEREMIEGO
ROBERT RIENT