Dobrze, że to śnieg pada, a nie planety spadają
403 Kč 597 Kč
\"Dobrze, że to śnieg pada\", a nie planety spadają to eksperymentalne, postmodernistyczne opowiadanie, w którym autor bawi się naszymi lękami i niewiedzą. Jest tu kilku narratorów, których głosy się przeplatają. Każdy z nich wygłasza podobne kwestie, powtarzając w innej formie lub kolejności kwestie wypowiedziane wcześniej. Wracają i są roztrząsane kolejne tematy przeludnienie, brak mieszkań, kończące się zasoby, możliwość wykorzystania zasobów z kosmosu lub ucieczki na inne planety.
Wszystkie wywołane kwestie są bliskie milenialsom. Zapętlenie wielogłosu w tekście może odpowiadać zapętlonym obawom w naszych głowach, które przypominają nam o lękach dotyczących niepewności bytu. A także związanych z dalszą perspektywą, czyli brakiem wody i pożywienia. Również temat eksploatacji kosmosu jest bliski temu pokoleniu, powraca wraz z pomysłami Elona Muska i jego wizją podbicia Marsa. A my, zwykli Ziemianie możemy się tylko zastanawiać (jak narratorzy w opowiadaniu), czy da się zbudować taki silnik, który zabierze nas stąd gdzieś.
(na podstawie recenzji)
Autor: | Radosław Zubrycki |
Nakladatel: | Poligraf |
ISBN: | 9788381594219 |
Rok vydání: | 2021 |
Jazyk : | Polština |
Vazba: | Měkká |
Počet stran: | 80 |
-
Taki właśnie jest grudzień
Radosław Zubrycki
-
Dwadzieścia jeden uderzeń serca
Radosław Zubrycki
-
Powerless W wojnie pokoleń
Damski Błażej
-
Plan dobiegł końca
Kałużny Tadeusz SCJ
-
Uciekinierka t.2
Bo Gia
-
Kościoły pod pustym niebem
Marcin Pawlik
-
W przedsionku piekła
Kazimierz Kiljan
-
Tomik wierszy
Katarzyna Nowak
-
Kapitan Stefan Kulig
Turek Jacek
-
głupek boży
Piotr Gabryelski
-
Przyciąganie Dotyk
Mike OKON
-
Ja, menedżer
MACIEJ SOBCZAK
-
Kruche marzenia
Beata Strózik
-
Uciekinierka t.1
Bo Gia
-
Przytulone drzewa
Michał Maar
-
Thorn
Łukasz Necio