Starość w obiektywie
202 Kč 219 Kč
Dla rodzin, które decydują się oddać bliską sobie osobę do domu pomocy społecznej, jest to ogromnym obciążeniem psychicznym, etycznym i moralnym. Jeszcze kilka lat temu w Polsce przeważały rodziny wielopokoleniowe. Młodsze pokolenie opiekowało się starszym, jeśli wymagało ono pomocy. Nawet, gdy czynności wykonywane przy seniorze przekraczały możliwości rodziny, nie była ona gotowa oddać go do placówki opieki długoterminowej. Czasy się zmieniają. Wielu młodych ludzi wyjeżdża w mniej lub bardziej odległe zakątki świata. Spora grupa przestaje utrzymywać kontakty z rodzicami lub ogranicza je do rozmów telefonicznych. Osoby młode mają dziś łatwiejszy dostęp do mieszkań, co sprawia, że pokolenia rozwarstwiają się. Dzieci odchodzą na swoje, rodzice zostają sami. Zubożałe kontakty seniorów z dziećmi czy wnukami powodują niezauważanie przez nich oznak złego funkcjonowania. Widać je dopiero, kiedy symptomy są bardzo wyraźne i często jest już za późno na podjęcie leczenia, rehabilitacji czy wsparcie społecznego lub opiekuńczego.\nDomy pomocy społecznej są instytucjami, które powstały, aby wyjść na przeciw potrzebom starzejącego się społeczeństwa.\nDzieci stają przed ogromnym dylematem wyboru sposobu opieki nad ojcem czy matką. Wahają się w podjęciu decyzji o umieszczeniu seniora w domu opieki długoterminowej. Boją się konsekwencji w postaci osądu społecznego. Mimo wielkich zmian w życiu dzisiejszych młodych ludzi, wciąż istnieje pogląd, że oddanie rodziców do instytucji, to dowód braku szacunku, lekceważenie, odtrącenie.\nInstytucje te powstały jednak po to, aby mogły tu zamieszkać osoby chore, stare, z niepełnosprawnościami. Nie jest wstydem oddać osobę bliską, w celu zagwarantowania jej profesjonalnej opieki. Wstydem jest zostawienie osoby niesamodzielnej bez opieki. Nie jest wstydem prosić o pomoc, wstydem jest narazić osobę bliską na zaniedbanie, często z powodu braku sił do opieki nad nią.\nOsoby starsze powinny zostać pod opieką kochającej je rodziny tak długo, jak tylko jest to możliwe. Jeżeli jednak opieka miałaby być zbyt obciążająca, powierzona jednemu opiekunowi, ograniczałaby jego sprawność, zdrowie, niezależność, właściwym rozwiązaniem będzie dom pomocy. Nie można dopuścić do sytuacji, żeby osoba pomagająca przez swoje całkowite zaangażowanie, sama stała się zależną od pomocy innych.
\nAutor: | Christophe Andr |
Nakladatel: | Rozpisani.pl |
ISBN: | 9788395580611 |
Rok vydání: | 2021 |
Jazyk : | Polština |
Vazba: | měkká |
Počet stran: | 236 |
-
Czas na medytację
Christophe Andr
-
Rozwód
Jurgas Katarzyna
-
Pokolenia
SYLWESTER PRZYBYŁO
-
Nowoczesne metody zarządzania i przyw...
Vito Boski
-
Opowieści wykute w smoczym ogniu Nim ...
Zgryźniak Adam
-
Kamień Królestwa Sloget Księga piąta ...
Andrzej Tomczyk
-
Wojna hybrydowa
H. Piecuch
-
Papieżyca Odwrócona
Przyłuska-Urbanowicz Katarzyna
-
Opowieści o sławnych Polakach
SYLWESTER PRZYBYŁO
-
Mucha i Pajączek
Piotr Ruciński
-
Igłoterapia
ANDRZEJ RAKOWSKI
-
Kamień Królestwa Sloget Księga szósta...
Andrzej Tomczyk
-
Słuszny wybór
Jenifer Tidwell, Charles Brewer, Aynne Valencia-B
-
Psychotrop
Ewa Zawistowska
-
Raj na kredyt
Laura Mucha
-
Odnowa
Gawkowski Krzysztof